W pierwszy czwartek lutego alumni naszego seminarium wzięli udział w nabożeństwie i Mszy św. w intencji osób, które chcą pójść za Chrystusem.
Celebrze przewodniczył ks. Tadeusz Chlipała, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej prosząc nie tylko o nowe powołania, ale i za już powołanych – o odwagę głoszenia słowa Bożego i dawania świadectwa życia.
– Choć wszyscy odczuwamy kryzys powołań, ciężko jest stwierdzić, jaka jest tego przyczyna. Czy jest ich za mało? Czy może młodzi ludzie nie odpowiadają na wezwanie Boga? Nie wiemy. Ale chyba zawsze tak było, że powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego było jakąś tajemnicą Boga w życiu człowieka. Czymś nieuchwytnym, a zarazem bardzo osobistym. Przypomina nam o tym fragment Ewangelii odczytany przed chwilą, mówiący o Jezusie, który przywołuje Dwunastu. Daje im polecenia i rozsyła po dwóch. Nie przychodzą sami do Jezusa, ale to Pan ich woła. Inicjatorem każdego powołania jest więc Bóg, który wybiera, kogo sam chce – przypominał ks. Krzysztof Mielnik w homilii.
Dalej ojciec duchowny świdnickiego WSD mówił o Bożym wyborze, który po ludzku często nie jest zrozumiały.
Więcej na stronie Gość Świdnicki.