W 92 roku życia odeszła po wieczną nagrodę siostra Maria Leonarda Błaszkowska, elżbietanka związana ze służbą zdrowia, która przez całe życie posługiwała chorym i cierpiącym.

W samo południe, 19 listopada na cmentarzu parafialnym przy al. Brzozowej, Mszy św. i ostatniemu pożegnaniu przewodniczył ks. prał. Piotr Śliwka, proboszcz katedry, który podczas homilii przypominał słowa św. Pawła, że w życiu i w śmierci należymy do Chrystusa. Siostra Leonarda doskonale realizowała te słowa. Przeszła przez ziemskie życie kierując się duchem miłosierdzia, dostrzegała potrzeby ludzi i udzielała pomocy chorym i cierpiącym, gdziekolwiek się znajdowali, czy w szpitalu czy w domu.

Siostra M. Leonarda Błaszkowska ze zgromadzenia św. Elżbiety, urodziła się w Chojnej (powiat kartuski) 30 lipca 1927 r. Miała siedmioro rodzeństwa: 2 braci i 5 sióstr. Po ukończeniu szkoły podstawowej pomagała rodzicom w pracy na roli. W 1950 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety we Wrocławiu, przybierając imię Leonarda (wcześniej nosiła imię chrzcielne Klara). W 1958 roku ukończyła szkołę pielęgniarską w Poznaniu i posługiwała pacjentom w ambulatorium w Wałbrzychu, a potem od 1959 r. w świdnickim szpitalu przy ul. Westerplatte na oddziale chirurgicznym. W 1993 roku przeszła na emeryturę, gdzie pod opieką miała kaplicę klasztorną. Rok przed śmiercią potrzebowała już opieki paliatywnej, którą otrzymała w wrocławskim Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety. Zmarła 16 listopada 2019 r.