Na doroczne spotkanie Służby Liturgicznej w świdnickiej Katedrze przybyło blisko 250 ministrantów, lektorów, ceremoniarzy, szafarzy, członków Eucharystycznego Ruchu Młodych i scholi parafialnych z ponad 20 parafii. Uroczystej Mszy przewodniczył bp Adam Bałabuch.
W okolicznościowej homilii biskup pomocniczy diecezji świdnickiej mówił:
– Przybywamy dziś w przeddzień uroczystości Chrystusa Króla, do naszej Matki, którą w świdnickiej katedrze czcimy w obrazie Matki Bożej uzdrowienia chorych. Przybywamy do niej z naszymi prośbami, ale to i Maryja przychodzi do nas, jak do św. Elżbiety, swojej krewnej. Maryja przychodząc do nas przynosi nam zawsze swojego Syna.
Wszyscy, którzy tu jesteśmy podejmujemy służbę, ponieważ uwierzyliśmy w Pana Jezusa, tak jak Maryja. Służba przy ołtarzu musi nas prowadzić do służby drugiemu człowiekowi. Z tej służby przy ołtarzu rodzą się zobowiązania, do dobrego, mądrego, pięknego życia. Nie mogę dawać złego przykładu. Nie mogę gorszyć innych przez złe zachowanie, przez brzydkie słowo, ale muszę dawać dobry przykład, który płynie z służby przy ołtarzu.
Po Mszy św. nadzwyczajni szafarze Eucharystii wraz ze swoim diecezjalnym opiekunem ks. Krzysztofem Papierzem udali się na spotkanie do auli świdnickiej kurii. Druga część Służby Liturgicznej wraz diecezjalnym, a od kilku dni ogólnopolskim duszpasterzem Służby Liturgicznej ks. Krzysztofem Orą przeszła do „Klubu Bolko”, gdzie przy muzyce, śpiewie i tańcu, a także słowie duszpasterskim o. Mirosława Jajko jezuity z Kłodzka, o wierze, którą trzeba trenować „w kółko”, chłopcy i dziewczęta wspólnie spędzili dopołudniowy czas.