Od blisko dwóch lat pierwsze czwartki miesiąca w poszczególnych dekanatach są okazją do intensywniejszej modlitwy o powołania kapłańskie.

Proboszczowie i duszpasterze Służby Liturgicznej wraz ministrantami i lektorami uczestniczą w spotkaniach modlitewno-formacyjnych, które mają celu pogłębienie relacji nie tylko z Panem Jezusem, ale i między sobą. – Dziś z w słowie Bożym dostajemy wiele wskazówek jak się modlić, aby się podobać Panu Bogu. Modlitwa jest pierwszym wymiarem naszej wiary. Kto wierzy, kto Pana Boga kocha ten się modli. Bóg jest naszym pierwszym i najważniejszym wspomożycielem. Zauważamy ludzi, którzy mają taką postawę niewłaściwą. Są tacy, którzy najpierw szukają pomocy i wsparcia u różnych ludzi, a gdy ich nie znajdują, wtedy przypominają sobie, że to jeszcze jest Pan Bóg i trzeba by  jeszcze do niego zapukać. Pan Bóg nie chce być na marginesie naszego życia, nie chce być ostatni, ale pierwszy. Bóg stworzył człowieka i o niego się troszczy. Dlatego trzeba nam się modlić, poświęcać Mu czas i uwagę. Szczególnie są do tego wezwani kapłani, którzy nie tylko mają sami padać na kolana przed Bogiem, ale i prowadzić do Niego innych ludzi. To wezwanie jest także skierowane do najmłodszych, ministrantów i lektorów. Może i wy czasem musicie namawiać waszych rodziców, kolegów do modlitwy. Zachęcać do niedzielnej Mszy św. czy służby przy ołtarzu. Nie bójcie się zachęcić do modlitwy mamę, czy tatę, który ma wiele spraw na głowie. Pan Bóg będzie was wspierał i wam ten trud wynagrodzi i da nam to będzie nam potrzebne, abyście pięknie to życie przeżyli – zachęcał bp Ignacy Dec.

Po zakończeniu Eucharystii cała Służba Liturgiczna oraz wszyscy wierni mogli ucałować relikwie św. José Sáncheza Del Río, meksykańskiego chłopca, poddawanego okropnym katuszom, który do końca nie wyparł się wiary w Jezusa. Podczas męczeńskiej śmierci młody José wołał: „Viva Cristo Rey!” (Niech żyje Chrystus król!”).

Następnie wszyscy ministranci spotkali się w salce parafialnej. Przyszli także ich rodzice i znajomi. Na samym początku ks. prał. Piotr Śliwka – proboszcz parafii katedralnej zachęcał najmłodszych do modlitwy o dobre rozeznanie powołania. – Dziś spełniacie przy ołtarzu różne, ważne funkcje liturgiczne. Być może jest ktoś wśród was, kogo Bóg chce uczynić jeszcze bliższym współpracownikiem. Jednak musicie słuchać głosu serca. To w taki sposób będzie Bóg do was przemawiał – tłumaczył proboszcz. Przypomniał też, że każdy chrześcijanin codziennie powinien być świadkiem Chrystusa. Następnie ks. Krzysztof Ora, krajowy i diecezjalny duszpasterz Służby Liturgicznej opowiedział o zadaniach i obowiązkach ministranta. Dodał, że posługa nie kończy się przy ołtarzu. Ona zobowiązuje do dawania dobrego przykładu swoim rówieśnikom. Natomiast ks. Paweł Kilimnik, diecezjalny duszpasterz młodzieży, przybliżył postać św. Józka Sáncheza Del Río, kanonizowanego w 2016 przez papieża Franciszka.

Ministranci nie kryli swojego zadowolenia ze spotkania i przynależności do wyjątkowej grupy w Kościele.

– Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być ministrantem. Każda służba podczas Mszy św. jest dla mnie niezwykłym doświadczeniem, gdyż znajduję się bardzo blisko ważnych wydarzeń i pomagam księdzu. A poza tym dzięki temu poznałem wiele wspaniałych osób – tak o swojej posłudze przy ołtarzu mówi Grzegorz Smolbik z parafii Bożego Miłosierdzia w Świdnicy.

Przewidziany został także poczęstunek. Każdy mógł zjeść kawałek pizzy i napić się napoju, który dziś smakował jakoś inaczej w tak doborowym towarzystwie. Ks. Mirosław Benedyk, dekanalny opiekun ministrantów zaprezentował także film przedstawiający życie katedralnej Służby Liturgicznej, której jest opiekunem. Nie zabrakło także teledysków z Ministranckiej Wytwórni Muzycznej z Katowic.

– W naszej diecezji od kilkunastu miesięcy organizujemy spotkania Służby Liturgicznej poszczególnych dekanatów. Odbywają się one zawsze w pierwszy czwartek miesiąca. Jest czas wspólnej modlitwy podczas Eucharystii. Potem omawiamy postać św. José Sáncheza Del Río, patrona ministrantów, którego relikwie nam towarzyszą – podsumował ks. Krzysztof Ora.

Natomiast Patryk Gaładyn, ministrant z katedry, dodaje: – W czwartek było bardzo dużo ministrantów z różnych parafii i to mi się podobało. Można było się bliżej poznać. Ciekawy był także wykład o naszym młodym patronie. Uważam, że takie spotkania to dobra i potrzebna inicjatywa.

Spotkanie w Katedrze Świdnickiej było już szesnastą wizytą z cyklu. Następne spotkanie odbędzie się w kwietniu w parafii św. Andrzeja Boboli. Spotkają się tam ministranci z dekanatu Świdnica-Zachód. Autor artykułu: Hubert Gościmski. Zdjęcia: Kacper Bortkiewicz.