Kwartalne bierzmowanie diecezjalne od jakiegoś czasu staje się szansą do przyjęcia łaski Ducha świętego nie tylko dla spóźnionych diecezjan, ale co raz częściej dla wiernych z coraz to odleglejszych miejscowości.

Tradycyjnie liturgii sakramentu przewodniczył bp senior Ignacy Dec, który wygłosił także słowo pouczenia, przypominając, że Duch święty jest obecny we wszystkich działaniach Kościoła, zwłaszcza we wszystkich sakramentach, których się udziela. Hierarcha przypomniał, że po to otrzymujemy Ducha świętego, abyśmy prawidłowo myśleli, mówili i działali. – Kto by po dzisiejszym bierzmowaniu zaczął opuszczać niedzielną Mszę świętą, nie powinien do bierzmowania przychodzić – przestrzegał bp Dec.

Spośród blisko 30 kandydatów, którzy 5 grudnia przyjęli sakrament bierzmowania nadal przeważającą grupę stanowią wierni z diecezji świdnickiej. Tym razem przybyli oni ze Stronia Śląskiego, Udanina, Kłodzka, Wałbrzycha, Gorzanowa, Piławy Dolnej, Rudnicy, Nowej Rudy, Żarowa, Dzierżoniowa, Olbrachcic czy Radkowa.

Tegoroczną rekordzistką była jednak Pani Julia z Chwarstnicy z parafii Świętej Trójcy należącej do dekanatu Gryfino w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Pani Julia pokonała ponad 350 km, aby właśnie w Świdnicy przyjąć sakrament bierzmowania. – Bardzo mi zależało na przyjęciu tego sakramentu i cieszę się, że właśnie tu w Świdnicy spotkałam się z życzliwością miejscowych kapłanów – mówiła. Kandydaci bowiem przybywający z ościennych diecezji nie dziwią już miejscowych duszpasterzy. Przypomnijmy, że kolejne diecezjalne bierzmowanie odbędzie się w pierwszy poniedziałek marca 2023 roku.