Raz na cztery miesiące w świdnickiej katedrze bp senior Ignacy Dec udziela darów Ducha św. osobom które przygotowywały się indywidualnie do bierzmowania w swoich macierzystych parafiach.

Dary Ducha św. mają na celu przemianę kandydatów do bierzmowania w lepszych, mądrzejszych ludzi, który będą Pana Boga bardziej kochali i słuchali. – Bo miłość wyrażamy przez posłuszeństwo. Jak ktoś wierzy i kocha, to jest posłuszny, przede wszystkim Panu Bogu. We wszystkich nas siedzi pycha, czyli miłość własna i trzeba tę postawę pyszną likwidować w sobie, wtedy Pan Bóg ma więcej miejsca w naszych sercach – mówił we wstępie do zgormadzonych biskup senior. Dalsze słowa, które wypowiedział hierarcha były pomocą dla kandydatów, by godnie i pobożnie przyjąć sakrament dojrzałości chrześcijańskiej.

Dlaczego jest sakrament bierzmowania

Biskup w homilii przypominał, że sakrament to jest Boże działanie, mające widzialny znak. – Więc słyszymy słowa, widzimy gesty, ale w tym obrzędzie spełnianym przez kapłana lub przez biskupa Pan Bóg działa, dając moc niewidzialną, której nie mierzymy metrem, nie ważymy na wadze, ale którą otrzymuje duch człowieka – mówił, dodając, że Ducha św. przyjmujemy, żebyśmy mądrze żyli, abyśmy odkrywali prawdę i prawdą żyli. Pan Jezus mówi: „Poznajcie prawdę, a prawda was wyzwoli.” Wśród wszystkich prawd, które są na świcie (np. prawdy naukowe), są także prawdy wiary, których nie można sprawdzić, doświadczeniem, ani dowodem dedukcyjnym, tylko te prawdy zostały objawione i te prawdy można przyjąć, albo nie przyjmować. Dlatego są niewierzący, którzy tych prawd nie przyjmują, ale są i tacy, którzy wyznają, że Jezus Chrystus jest jedynym, powszechnym Zbawicielem świata – tłumaczył.

Bp Dec podkreślił, że Duch św. uzdalnia każdego człowieka do wiary. – Nasz duch potrzebuje wzmocnienia, które otrzymujemy w sakramencie bierzmowania. To wzmocnienie jest na całe życie, ale potem to wzmocnienie przez całe życie przedłużamy, kiedy jesteśmy na Mszy św., kiedy czytamy Pismo Św., kiedy mamy dobrą lekturę – wymieniał.

Uschła wiara

Nawiązując do ewangelii dnia, biskup porównał uschniętą rękę człowieka do uschniętych wartości duchowych. – Są ludzie, w których uschła wiara, przestali się modlić, bo modlitwa jest pierwszym przejawem wiary. Kto się nie modli, nie przychodzi na Mszę św., to w nim jest uschnięta wiara, tak jak uschnięta ręka była u człowieka z ewangelii. Wartości duchowe też usychają. Usycha nadzieja, są ludzie w których wyschła miłość, wrażliwość na drugiego człowieka, na jego potrzeby. Jak wierzymy w Jezusa, jak mamy do niego zaufanie, to Pan Jezus sam zobaczy, że przyszedłeś do kościoła z wyschniętą, suchą wiarą i sprawi, że twoja wiara stanie się żywa. To sprawia Duch św. Dlatego ceńmy to sobie i szukajmy tych miejsc, w naszym życiu, gdzie Pan Jezus przychodzi do nas, zwłaszcza w Eucharystii.

Do sakramentu przystąpiło 13 kandydatów z 10 parafii, m.in. ze Świdnicy, Dzierżoniowa, Strzegomia, Starczowa, Ząbkowic, Pieszyc, Złotego Stoku, Piławy Dolnej czy Przedborowej. Na koniec bp Dec wręczył bierzmowanym jeden z tomów swoich kazań, zatytułowanych „Siejba Słowa”.