– Budynek symbolizujący jedność wskazuje cel, do którego powinna dążyć wspólnota wiernych – mówił w dniu poświęcenia katedry, proboszcz ks. prał. Piotr Śliwka.

Świdnicki kościół św. Stanisława i św. Wacława został ufundowany przez księcia świdnickiego Bolka II Małego. Według tradycji kamień węgielny został położony w 1330 roku, a sama budowa trwała ponad 150 lat. Trzynawową świątynię wybudowano w stylu późnogotyckim. Pożar świątyni, który wybuchł w 1532 roku, spowodował m.in. zawalenie się części fasady i sklepienia nawy środkowej. Po trzech latach naprawiono zniszczenia, ale przy okazji obniżono sklepienie o 6 metrów. W latach 1644-1776 świdnicka fara trafiła pod opiekę jezuitów, którzy dokonali przebudowy – m. in. zamurowali duże okna nawy głównej. Natomiast gruntowna renowacja została przeprowadzona w latach 1893-1909; po jej zakończeniu dokonano uroczystego poświęcenia kościoła. Kościół otrzymał rangę katedry w 2004 roku, natomiast w 2017 roku Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej uhonorował świątynię tytułem Pomnik Historii. Katedra świdnicka jest największym kościołem Dolnego Śląska, a nad fasadą dominuje najwyższa wieża na Śląsku.

Centrum diecezji

W kolejną rocznicę poświęcenia matki kościołów diecezji świdnickiej, głównej Mszy św. przewodniczył proboszcz katedry ks. prał. Piotr Śliwka, w koncelebrze ks. prał. ks. Jan Bagińskiego oraz ks. Krzysztofa Mielnika. O oprawę liturgii zadbali klerycy ze świdnickiego seminarium oraz katedralni ministranci. W swojej homilii ks. prał. Piotr Śliwka, odnosząc się do rozważanego słowa Bożego, wskazał, że wspólnota wiernych stanowi żywe kamienie do budowania Kościoła Jezusa Chrystusa. Następnie ukazał rangę katedry, która stanowi centrum struktury diecezji. Wymienił też, że świątynia ma szczególne znaczenie dla kapłanów przyjmujących w niej święcenia, osób życia konsekrowanego odnawiających swoje śluby zakonne oraz wiernych, którzy w katedrze przyjmują sakramenty święte.

Wiara i miłość

Ks. Śliwka odnosząc się do obchodzonej rocznicy, wskazał pewną analogię między dniem poświęcenia kościoła a chrztem człowieka. – Budynek staje się świątynią Boga przez poświęcenie i namaszczenie. Natomiast człowiek od chwili chrztu staje się dzieckiem Boga i miejscem jego zamieszkania na ziemi – mówił ks. proboszcz. Później zwrócił też uwagę, że kościół zawsze jest symbolem zbawczej obecności Boga, a także świadectwem wiary wszystkich ludzi, którzy modlili się w nim przez pokolenia.  Zarówno duchowa, jak i materialna świątynia prowadzi nas do Boga. Budynek, choć składa się z różnych ogniw i rozmaitego materiału, stanowi trwałą i harmonijną całość. Jest więc jednością wielu elementów – mówił ks. prał. Piotr Śliwka i dalej ukazywał, że w ten sam sposób Kościół musi trwać zjednoczony przy Jezusie i między sobą. – Podstawą jedności jest wiara i miłość. Te wartości są echem modlitwy poświęcenia, którą biskup odmawia, oddając budowlę Bogu na chwałę, a ludziom jako drogę do zbawienia – podsumował.