Polecamy, krótki film prezentujący osobę Pana Krzysztofa Domareckiego, który był w naszej katedrze ministrantem, a dziś jako poważny przedsiębiorca nie wstydzi się swoje wiary.

Pan Krzysztof Domarecki to przedsiębiorca, założyciel i prezes firmy, która jest globalnym producentem i dystrybutorem chemii budowlanej. Jego firma zatrudnia na całym świecie ponad 1,6 tys. pracowników. Pan Krzysztof związany jest z świdnicką katedrą, w cieniu której się wychował, w której był ministrantem, a dziś nie wstydzi się z nią utożsamiać.

Lubię przychodzić do świdnickiej katedry. Dostrzegam połączenie ultranowoczesnej wtedy technologii, a jednocześnie głębokiej kultury zrodzonej z zachwytu nad dziełem stworzenia.

W jednym z wywiadów można było przeczytać o Panu Krzysztofie Domareckim. – Bywało, że wstawał o 3.30 rano i medytował. Najpierw trzy godziny indywidualnie, potem kolejne dwie – już razem z innymi. To było w latach 80. Dziś wstaje trochę później, – o godz. 6 – ale dzień też zaczyna od modlitwy. Jest praktykującym katolikiem. Wie, że żadnej ze swoich fabryk nie zabierze do grobu. I że wszystko się kiedyś rozpadnie. Jego firma także.